Bema pamięci żałobny rapsod – interpretacja

Cyprian Kamil Norwid nie został doceniony przez współczesnych mu odbiorców, a jego twórczość nie była przez nich zrozumiana i doceniona. Obecnie jednak wymienia się go razem z wielkimi twórcami i wieszczami romantyzmu, takimi jak Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki i Zygmunt Krasiński. Norwid w poezji wyznaczał własne ścieżki i wychodził poza utarte przez starszych twórców schematy. Należał do tak zwanego drugiego pokolenia romantyków. Utwór “Bema pamięci żałobny rapsod” powstał w roku 1851, już po klęsce powstania listopadowego i opowiada o pogrzebie jednego z jego przywódców – generała Józefa Bema. Jako motto utworu Norwid wybrał słowa wodza Kartaginy, Hannibala: Iusiurandum patri datum usque ad hanc diem ita servavi (“Przysięgi złożonej ojcu aż po dziś dzień tak dotrzymałem”).

Bema pamięci żałobny rapsod – analiza utworu i środki stylistyczne

Norwid zastosował w wierszu lirykę inwokacyjną, która pod koniec tekstu staje się liryką podmiotu zbiorowego (“I po­wle­czem ko­ro­wód, smę­cąc uję­te snem gro­dy”). Podmiot zwraca się w utworze do samego generała Bema, opisuje uczucia osób, które go żegnają, wypowiada się w ich imieniu i łączy się z nimi w tym smutnym przeżyciu.

Jak sam tytuł mówi, Norwid stworzył rapsod, poświęcony pamięci generała Bema. Rapsod to dłuższy utwór sławiący znana osobę lub jej wspaniałe czyny, może on być częścią epopei lub samodzielnym tekstem. Budowa utworu jest regularna – napisano go szesnastozgłoskowym heksametrem i w ten sposób forma wiersza harmonizuje się z jego treścią. Wiersz jest stroficzny, podzielono go na sześć części, oznaczonych cyframi rzymskimi o różnej liczbie wersów. Pojawiają się też rymy w różnych układach (na przykład krzyżowe, okalające czy parzyste). W tekście zastosowano wizualnie wyróżnione pauzy, które zatrzymują czytelnika i prowokują do refleksji.

Norwid zastosował wzbogacające tekst środki stylistyczne. Są to na przykład oddające atmosferę sytuacji lirycznej epitety, poeta zastosował określenia takie jak “wawrzyn zielony”, “opuszczone skrzydła”, “panny żałobne”, “topory pobłękitniałe” czy “serca zemdlałe”. Poetyckie porównania nadają wierszowi liryczności: “koń jak tancerz”, “Wie­ją, wie­ją pro­por­ce i za­wie­wa­ją na sie­bie, jak na­mio­ty ru­cho­me wojsk ko­czu­ją­cych po nie­bie”. Pojawia się apostrofa skierowana do samego generała Bema: “Cze­mu, Cie­niu, od­jeż­dżasz”. Zastosowano inwersję, poeta zmienił szyk wyrazów na taki, który podkreśla uroczysty nastrój pogrzebu. Tekst ożywia personifikacja, na przykład “Trą­by dłu­gie we łka­niu aż się za­no­szą”. Całość obrazu jest dynamiczna, a to dzięki nagromadzeniu czasowników. 

Bema pamięci żałobny rapsod – interpretacja utworu

Generał Józef Bem był jednym z przywódców nieudanego powstania listopadowego z roku 1830. Poeta stworzył opis uroczystości pogrzebowej Bema, który przypomina pochówek wspaniałego rycerza. Pierwsza część utworu jest relacją z pogrzebu, natomiast druga refleksją podmiotu nad postacią zmarłego. Bem był postacią ważną dla ówczesnego pokolenia, walczył o niepodległą Polskę (która wówczas była pod zaborami), dlatego wiele osób w polskim społeczeństwie boleśnie odczuło jego stratę. Podczas swego pogrzebu Bem obecny jest jako cień, wspomnienie samego siebie, towarzyszy zrozpaczonym ludziom duchem. Śmierć nie pokonała go do końca, wciąż może dawać siłę swoim rodakom.

W wierszu Norwida nastąpiła mitologizacja postaci generała Bema. W słowach poety staje się on niemal dawnym herosem, kimś niezwykłym. Generał jest już nie realną osobą, a raczej symbolem – patriotyzmu, cnót, odwagi, by walczyć o swój kraj. Staje się uosobieniem Polski i jej mentalności, jej wiary, zapału i godności, której nawet zabory nie mogły jej odebrać. Zastosowany we wstępie przez Norwida cytat sugeruje, że w jego perspektywie Bem zbliżył się do wielkich wodzów takich jak Hannibal i zapracował sobie na miejsce w ich poczcie. Symbolem dziedzictwa generała Bema jest też jego rumak, kilkakrotnie wspomniany w wierszu. Bem, mimo swojej śmierci, hartuje ducha żałobników obecnych w kondukcie. Są oni gotowi, by walczyć o ojczyznę zgodnie z przykładem, który dał im generał. Przekazał im swoje cnoty wojskowe.

Mimo że generała dosięgła go śmierć, to wciąż jest obecny wśród Polaków, którzy dalej niosą jego ideę i myśl, dzięki czemu jego wartości przetrwają dłużej niż sam Bem w swej cielesnej powłoce. Dodatkowo Norwid, tworząc rapsod, uwiecznił jego postać w literaturze, unieśmiertelnił generała i sprawił, że kolejne pokolenia odbiorców jego poezji mają szansę zapoznać się z postacią upamiętnionego w ten sposób generała. 

Wiersz jest zapisem historii konkretnej postaci, jaką był Bem oraz wycinkiem z burzliwej historii Polski, jaką było powstanie listopadowe, zabory oraz walka społeczeństwa o wolność. Norwid mitologizuje postać Bema, opisuje jego zalety i cnoty i nadaje jej szczególny charakter. Generał, mimo śmierci, wciąż mobilizuje swoich rodaków do walki, daje im przykład i jest obecny wśród nich duchem. Wraz z mijającym czasem żałobnicy zmieniają się w zainspirowanych dokonaniami generała wojowników, gotowych walczyć o swoją ojczyznę. Bem i jego ideały pozostaną żywe w społeczeństwie jeszcze przez długi czas, a to dzięki poecie, który upamiętnił go w swoim rapsodzie.

Dodaj komentarz